niedziela, 30 kwietnia 2017

SAL z kwiatami - bratek


Całkowity brak weny spowodował wyszycie całych dwóch bratków od Kazuko Aoki. W sumie ten fioletowy jest nawet nie skończony, powinien mieć "wąsy" jak ten drugi, ale backstitche na tej aidzie robiło się tak koszmarnie, że się poddałam. Mulina DMC według wzoru, 3 nici. Aida nie mam pojęcia jaka, była na ebayu w pakiecie z książką, na której mi zależało, więc wzięłam. W tego samego pakietu mam też ze dwadzieścia starych motków Anchora, których nigdy nie wykorzystam, jakby ktoś chciał, to oddam w dobre ręce.

W tle książka z której wyszywałam, "The cross-stitch garden".

1 komentarz: