Tym razem trafiłam na najpopularniejszą wersję w całym SAL-u, czyli goździk od Thei Gouvernour, ponownie z
Flower Portraits in Cross Stitch.
Rozpiska w książce jest na Anchora i DMC, ja przerabiałam na Soie
d'Alger, przy okazji zmieniając odcienie szarości na trochę bardziej
zielone.
Kwiatki mają odrobinę inaczej dobrany jeden odcień przejściowy, wersja górna zdecydowanie bardziej mi się podoba.
Wyszedł śliczny hafcik :)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft
OdpowiedzUsuń